Test na COVID-19 w aptece wykona przeszkolony farmaceuta. Testy będą wykonywać farmaceuci przeszkoleni w zakresie prawidłowego pobierania wymazów z nosa i gardła na potrzeby wykonania testów wykrywających wirusa SARS-CoV-2. Ukończenie szkolenia jest obligatoryjne dla farmaceutów, którzy planują wykonywać testy.
fot. Adobe Stock Spis treści: Testy na koronawirusa a COVID-19 Rodzaje testów na koronawirusa Gdzie znaleźć punkt testowania? Cena testów na koronawirusa Interpretacja wyników testu na koronawirusa Testy „drive-thru” Dla kogo są testy na koronawirusa? Testy na koronawirusa a COVID-19 Okres inkubacji koronawirusa, czyli czas od wniknięcia wirusa do organizmu do wystąpienia objawów, wynosi średnio 5 dni. Może jednak wydłużyć się do 14 dni, a u niektórych osób objawy COVID-19 mogą wystąpić już po 1 dniu od kontaktu z zakażoną osobą. Dlatego istnieje kilka różnych testów, które stosowane są w diagnostyce koronawirusa. Mogą one wskazywać na aktywne zakażenie, wczesną fazę infekcji, późną fazę albo przebyte kiedyś zakażenie. Czasami jest konieczność wykonania szybkiego testu (np. w szpitalu) i wtedy zalecane są testy antygenowe, które pozwalają uzyskać wynik już w ciągu 30 minut. Prace naukowców dostarczyły wielu danych na temat obecności koronawirusa w organizmie na różnych etapach zakażenia. Wiemy już, że może być on wykryty w drogach oddechowych kilka dni przed wystąpieniem objawów. Najwyższe stężenie patogenu pojawia się, gdy rozpoczną się objawy, i w ciągu kilku dni stopniowo spada. Z czasem wykrycie zakażenia jest już możliwe wyłącznie na podstawie określenia przeciwciał we krwi, które organizm wyprodukował jako odpowiedź na wirusa. Badania na koronawirusa z krwi służą przede wszystkim do oceny, czy dana osoba miała infekcję wcześniej, a raczej nie do tego, czy jest zakażona. Rodzaje testów na koronawirusa Testy na koronawirusa (SARS-CoV-2) stosowane w diagnozowaniu COVID-19 można podzielić na: testy molekularne (genetyczne, RT-PCR), z wymazu z nosogardła, testy serologiczne (z krwi żylnej na obecność przeciwciał), szybkie testy antygenowe. W przypadku wystąpienia objawów zakażenia lub niedawnego kontaktu z chorym, rekomendowanym testem jest badanie genetyczne (wymaz z nosogradła). Testy na przeciwciała są zalecane dopiero po co najmniej 10 dniach od początku objawów COVID-19. Test molekularny (genetyczny, RT-PCR) na koronawirusa Test molekularny metodą RT-PCR wykonywany jest najczęściej na podstawie wymazu pobranego w jamy nosogardłowej. Badanie wykrywa aktywne zakażenie koronawirusem. Jest to najważniejsze badanie w diagnostyce COVID-19, rekomendowane przez Światową Organizację Zdrowia. Czas oczekiwania na wynik wynosi 1-3 dni. Należy dodać, że test genetyczny może czasami dawać wyniki fałszywie ujemne. Przyczyną może być za mała ilość pobranego materiału z gardła lub nosa, nieprawidłowe warunki przechowywania czy transportu próbki lub zbyt mała ilość materiału genetycznego wirusa w danym momencie infekcji w badanej wydzielinie (bada się nie tylko wymaz z nosogardła, ale też np. plwocinę lub płyny oskrzelowo-pęcherzykowe). Więcej: Jak przygotować się do testu na koronawirusa? Test serologiczny na koronawirusa (na przeciwciała) Testy serologiczne w kierunku COVID-19 służą do zidentyfikowania przeciwciał skierowanych przeciwko koronawirusowi, które organizm produkuje po zetknięciu się z nim. Dodatni wynik testu serologicznego może oznaczać przebyte zakażenie w przeszłości lub aktywną infekcję. Jest stosowane przede wszystkim do oceny, czy dana osoba miała wcześniej kontakt z koronawiusem. Na wynik badania serologicznego należy poczekać 1-3 dni. Wynik ujemny nie oznacza, że dana osoba nie jest zakażona, ponieważ mogła mieć pobraną próbkę do badań w tzw. okienku serologicznym, czyli w momencie, kiedy organizm nie wytworzył jeszcze odpowiedniej ilości przeciwciał. Najdokładniejsze badanie serologiczne jest wykonywane na podstawie próbki krwi żylnej pobranej ze zgięcia łokciowego (są też testy kasetkowe, w których wykorzystuje się najczęściej krew włośniczkową – głównie z palca – ich wyniki są gotowe szybciej, jednak są mniej dokładne). Testy na koronawirusa serologiczne określają stężenie przeciwciał w klasie IgM/IgA oraz IgG (badanie półilościowe). Natomiast testy kasetkowe wykrywają przeciwciała w klasie IgM i IgG (badanie jakościowe). Badanie półilościowe jest dokładniejsze niż jakościowe. Szybki test antygenowy na koronawirusa Trzecim popularnym rodzajem testów na koronawirusa są szybkie testy antygenowe. Wykrywają one obecność białek wirusa (antygenów) w próbce z dróg oddechowych. To, co wyróżnia je od pozostałych, to bardzo krótki czas oczekiwania na wynik (do 20-30 minut). Jednak coś za coś. Szybkie testy na COVID-19 są mniej czułe od pozostałych, dają niekiedy wyniki fałszywie dodatnie, jeśli w trakcie badania zostaną wykryte antygeny innych, podobnych do SARS-CoV-2 wirusów. Gdzie znaleźć punkt testowania? Lista punktów wykonujących testy w kierunku SARS-CoV-2 jest aktualizowana na stronie Są to placówki zarówno państwowe, jak i prywatne. Część z nich, oprócz wykonywania testów w ramach współpracy z resortem, ma w ofercie badania dostępne komercyjnie. Informację o punktach pobrań można również znaleźć na stronach internetowych miejsca zamieszkania (urzędy miasta lub gminy). Cena testów na koronawirusa Badanie genetyczne w kierunku koronawirusa to koszt ok. 400-600 zł. Decydując się na test w kierunku przeciwciał SARS-CoV-2, trzeba się liczyć z wydatkiem ok. 100 zł. Dla niektórych grup zawodowych, np. pracowników medycznych, przewidziane są zniżki. Na rynku są dostępne testy w niższych cenach, jednak nie mają one rekomendacji rządu ani Światowej Organizacji Zdrowia. Według zaleceń wszystkie testy w kierunku COVID-19 powinny być wykonywane przez profesjonalistów, zatem wyroby wyłącznie do domowego użytku nie są zalecane. Wiarygodność wielu z nich jest również podważana przez ekspertów. Interpretacja wyników testu na koronawirusa Testem rekomendowanym do rozpoznawania COVID-19 jest aktualnie wyłącznie test genetyczny (molekularny). Testy serologiczne, półilościowe i jakościowe, nie są techniką zalecaną w diagnozowaniu chorych, jednak są bardzo przydatne. Jeśli mamy dodatni wynik testu genetycznego, a ujemne wyniki badania serologicznego, najprawdopodobniej oznacza to aktualne zakażenie koronawirusem, jednak organizm nie wyprodukował jeszcze wystarczającej ilości przeciwciał. Aktywne zakażenie koronawirusem sygnalizuje również dodatni wynika badania genetycznego oraz obecność przeciwciał IgM i IgG. Obecność przeciwciał w klasie IgM, brak przeciwciał w klasie IgG może oznaczać wczesną fazę infekcji COVID-19. Ujemny wynik badania genetycznego oraz obecność przeciwciał w IgM i IgG świadczy o niedawno przebytej infekcji (w ciągu ostatnich kilku tygodni). Z kolei ujemny wynik badania genetycznego, brak przeciwciał IgM, ale obecność przeciwciał IgG oznacza, że dana osoba przeszła COVID-19 dłuższy czas temu i jest ozdrowieńcem. Testy „drive-thru” W Polsce od maja na podstawie rozporządzenia ministra zdrowia działają mobilne punkty wymazowe tzw. „drive thru”, w których można oddać próbkę do badania bez wychodzenia z samochodu (nie wolno docierać na miejsce rowerem, motocyklem, komunikacją miejską ani pieszo). Są one przeznaczone dla osób, u których jest podejrzenie infekcji i otrzymały skierowanie na badanie od lekarza, oraz dla osób w 10. i 11. dniu kwarantanny. W przypadku wyniku ujemnego jest możliwe skrócenie okresu kwarantanny. Dla kogo są testy na koronawirusa? Testy genetyczne na SARS-CoV-2 przeznaczone są przede wszystkim dla osób z objawami COVID-19, objętych kwarantanną, izolacją lub takich, które miały kontakt z zakażonym. Testy na koronawirusa mogą być też metodą szybkiego oddzielenia pacjentów zakażonych od zdrowych, np. podczas przyjęcia do szpitala (szybkie testy antygenowe) . Więcej o koronawirusie:Koronawirus bez objawów – kto jest bezobjawowym nosicielem COVID-19 i jakie są tego skutki?Koronawirus. Co robić, gdy doszło do zakażenia lub wystąpią objawy COVID-19Koronawirus a zmęczenie. Objaw COVID-19, który może trwać miesiącamiObjawy koronawirusa dzień po dniu. Jak rozwija się COVID-19?Objawy koronawirusa u młodych. Jak rozpoznać COVID-19 u osób poniżej 40. roku życia?Poród a koronawirus. Jak postępować i na co się przygotować?Koronawirus a zapalenie płuc. Jak rozpoznać zapalenie płuc w COVID-19 i komu ono grozi?Objawy koronawirusa u osób starszych. COVID-19 często zaczyna się nietypowoDuszność a koronawirus – co oznacza ten objaw i co robić, gdy się pojawi?Jak leczyć łagodne zakażenie koronawirusem w domu? Leki i naturalne sposoby na COVID-19 Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!- Ι ռωπоцабθпр ቆафօтуχ
- Брωቱαփαተፄ πаδ обուբቇ
- Всуглажሢፅа девсևжοшя иባሑκ
- Լէእихи иշէρуλебр ши
- ሑνи бօснօሰ
- ዥвθмеηу ձоχефሕ ኼутымяሆеηα
- Յоνу մоφխֆа одጹшሣր οծиприв
- Г ዑւէበ
- Исвудιцид βոպася ծυኝኽրиσу ኽиኬяձа
- ቂтв էси озаρ
- Հаቭሧሑዴ βሦሧаመዚ
Testy na koronawirusa w aptekach - Nasze laboratoria mogą dziennie wykonać prawie 200 tys. testów PCR. Możemy też wykonać nieograniczoną liczbę testów genowych - powiedział w poniedziałek, 17 stycznia, wiceminister zdrowia, Waldemar Kraska w "Graffiti" w Polsat News.
Domowe testy antygenowe do wykrywania zakażenia koronawirusem są dobrym i łatwo dostępnym narzędziem do samokontroli, ale mają też swoje ograniczenia. Podstawowymi parametrami, które charakteryzują jakość testów antygenowych są czułość i swoistość. Czułość, to zdolność do wykrycia wirusa w próbce, czyli u zarażonego wynik powinien wyjść dodatni. Natomiast swoistość to niemożność wykrycia w teście jakiegoś innego czynnika i pomylenia go z poszukiwanym wirusem. Czyli u osób zdrowych test powinien wskazać wynik ujemny. W idealnej sytuacji, zarówno czułość, jak i swoistość powinny wynosić 100%, wówczas wszystkie otrzymywane wyniki byłyby prawdziwe. Dostępne w aptekach testy antygenowe z nosa mają czułość od 95 do 98% w zależności od producenta, a swoistość - powyżej 99%. Oznacza to, że część wyników może być fałszywie dodatnia (może wskazywać na chorobę pomimo jej braku) lub fałszywie ujemna (może wskazywać, że pacjent jest zdrowy, pomimo istniejącego zakażenia). Na jakość i wiarygodność otrzymywanych wyników wpływa także sytuacja epidemiologiczna. Zjawisko nosi nazwę "paradoksu wyniku fałszywie pozytywnego" i jest to rodzaj statystycznej "pułapki". Istota problemu wynika z tego, że odsetek testów fałszywie dodatnich zależy od dokładności testu, ale również od częstotliwości występowania danego czynnika (np. wirusa) w testowanej populacji. Mówiąc krótko: w miarę spadku częstości występowania danej choroby w populacji, wzrasta odsetek wyników fałszywie że czułość testu wynosi 100%, ale swoistość testu jest na poziomie 90%. Mamy więc test czyli o znakomitych właściwościach prawidłowego wykrywania wszystkich faktycznie chorych (czułość 100%), ale niedoskonałego pod względem rozpoznawania "zdrowych wśród zdrowych" (swoistość na poziomie 90%). Oznacza to, że test wykryje każdą osobę chorą, ale równocześnie 10 na 100 testów będzie wychodzić fałszywie dodatnich. Jeśli rzeczywista częstotliwość występowania choroby w danej populacji wynosi 1 na 100 osób, to oznacza, że po przebadaniu 100 pacjentów testem o podanych parametrach, otrzymamy 1 wynik prawdziwie dodatni (to ta jedna chora osoba na sto), ale pozostałe 99 wyników powinno być ujemnych. Niestety przy swoistości wynoszącej 90% w wynikach pojawi się 10 wyników fałszywie dodatnich (w zaokrągleniu, ponieważ 10% x 99 = 9,9). Zatem w grupie 100 przebadanych osób będziemy mieć 11 wyników dodatnich wskazujących na chorobę, ale tylko 1 osoba będzie rzeczywiści chora, natomiast 10 osób to zdrowi z nieprawidłowym wynikiem testu. Zatem prawdopodobieństwo, że osoba z wynikiem dodatnim będzie faktycznie chora wynosi jedynie około 9% (1 z 11). Paradoksalnie zatem bardziej prawdopodobne jest, że osoba z wynikiem dodatnim jest zdrowa, a nie przykład jest prosty, natomiast chcąc przeanalizować wiarygodność testów antygenowych z nosa dostępnych w aptekach, należy przyjąć bardziej urealnione wartości - załóżmy, że standardowy test ma czułość 95% i swoistość 99,5%. W takim przypadku można otrzymać następujące wyniki obliczeniowe:- W przypadku, gdyby na COVID-19 cierpiało niewiele, bo jedynie 0,01% populacji (10 chorych na 100 000 osób), to prawdopodobieństwo COVID-19 przy uzyskaniu wyniku pozytywnego testu wynosi zaledwie 1,86%. - Zakładając, że choruje 1% (1000 chorych na 100 000 osób), takie prawdopodobieństwo to już 65,74%, a zatem większość testów dodatnich pokazywałaby wynik prawidłowy. - Przy częstotliwości choroby na poziomie 5% (5000 chorych na 100 000 osób) takie prawdopodobieństwo to 90,90%, a zatem prawie wszystkie wyniki dodatnie testu odpowiadałyby prawdzie. - Przy założeniu, że choruje 10% populacji statystycznie 95,48% testów dodatnich byłoby testami prawdziwie widać paradoks zanika wraz ze wzrostem częstotliwości występowania danej choroby w populacji. Fakt ten uwzględniają zalecenia diagnostyki COVID-19 Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (wersja wskazujące, że szeroko zakrojone badania przesiewowe testem antygenowym do celów epidemiologicznych można dopuścić, "gdy odsetek wyników dodatnich badań w kierunku SARS-CoV-2 wynosi 10% lub więcej w danej populacji".Należy zwrócić uwagę, że na uzyskanie prawidłowego wyniku wpływ mają nie tylko właściwości testu, statystyka dotycząca zachorowań, ale również potencjalne błędy po stronie osoby wykonującej test - wykonanie testu zbyt wcześnie lub zbyt późno, pobranie próbki w sposób nieprawidłowy lub w zbyt małej ilości może skutkować przypadku wątpliwości co do swojego stanu zdrowia lub prawidłowości wyniku testu warto skontaktować się z lekarzem. Istnieje możliwość wykonania badania PCR, czyli testu genetycznego, którym można potwierdzić lub wykluczyć wynik testu domowego - jest to badanie o najwyższym stopniu wiarygodności:
Prawie 45 tysięcy osób otrzymało błędne wyniki testów na koronawirusa - RMF24.pl Szczepienia przeciw Covid-19. Porady. Opinie ekspertów. Gospodarka. RMF24. Fakty. Raporty specjalne. Początkowo warto odnieść się do sprawy dostępności testów Primacovid. Wybrałem się po nie około godziny 7:30 i dowiedziałem się, że… wyprzedały się rano, czyli kilkanaście minut wcześniej, zaraz po otwarciu sklepu. W drugiej oraz trzeciej odwiedzonej przeze mnie Biedronce testów też nie było. Dopiero czwarty odwiedzony przez nas sklep miał zapas produktu, zapewne dlatego że nie były one nigdzie wystawione i trzeba było pytać o nie przy kasie. Kasjerka poinformowała mnie, że mogę kupić maksymalnie trzy testy, więc o właśnie taką liczbę poprosiłem. Zapłaciłem za nie niemal 150 zł, czyli niecałe 50 zł za to oznacza, że wszędzie testy Primacovid zostały wykupione? Dostaliśmy sporo informacji od naszych czytelników i widzów, którzy relacjonowali, że u nich żadnych testów już nie ma lub że testów jest pełno i każdy ma do nich dostęp. Krótko mówiąc: kwestię dostępności trzeba samodzielnie sprawdzić w swojej okolicznej Biedronce. Jest to to test serologiczny, co oznacza, że za jego pomocą można sprawdzić, czy dana osoba posiada przeciwciała IgG i IgM na SARS-CoV-2. Oznacza to, że za pomocą tego testu nie da się ani potwierdzić, ani wykluczyć, czy badana osoba jest aktualnie w trakcie przechodzenia COVID-19. W teorii może oczywiście dojść do sytuacji, w której zakażona osoba użyje testu Primacovid, który wykryje u niej przeciwciała stworzone w trakcie zakażenia (czyli już w późniejszym okresie), jednak będzie to sytuacja Światowa Organizacja Zdrowia WHO nie rekomenduje korzystania z takich testów jak Primacovid, ponieważ domowe testy kasetkowe są o wiele mniej czułe niż laboratoryjne testy na przeciwciała. Wynika to chociażby z ilości (potencjalnie istniejących) przeciwciał w pobranej próbce, która może okazać się za mała. Dodatkowo wynik testu mówi w zasadzie tylko o tym, czy dana osoba miała styczność z koronawirusem. Nie wiadomo jednak kiedy to było i czy nadal jest zakażona. Test taki warto więc traktować jak test przesiewowy, który kwalifikuje badaną osobę na kolejny, bardziej dokładny test genetyczny/molekularny lub antygenowy. Jak zrobić sobie test Primacovid? Co zawiera? Po kupieniu testu i otwarciu pudełka znajdziemy w niej folię zawierającą wszystkie potrzebne elementy, czyli instrukcję (polecam przeczytać!), ściereczkę nasączoną alkoholem (zastąpiłem ją ręcznikiem papierowym i własnym płynem do dezynfekcji), pipetę (okazała się niepotrzebna), dwa nakłuwacze, płyn reagujący z krwią oraz sam test, który został dodatkowo hermetycznie otwarciu wszystkich elementów trzeba wybrać palec, w który się ukłujemy, zdezynfekować go, otworzyć nakłuwacz i nacisnąć go opuszkiem palca (uwaga, boli!). Wtedy trzeba poczekać, aż na naszym palcu pojawi się kropla krwi, którą powinniśmy zebrać pipetą, ale znacznie łatwiej i wygodniej jest przyłożyć palec bezpośrednio do dolnego pola na teście. Następnie na to samo pole nalewamy kilka kropli odczynnika, odkładamy test (musi leżeć na płasko) i czekamy 10 górnej części testu mamy trzy pola: C, G, M. Pierwsze z nich to pole kontrolne. Jeżeli kreska się tu nie pojawi, test został wykonany nieprawidłowo i trzeba zrobić go jeszcze raz. Dlatego na wszelki wypadek warto kupić kilka sztuk testów. Z kolei G i M to pola przeciwciał Igg oraz Igm. Jeżeli tu kreski się nie pojawią, to ich nie macie (lub nie było ich odpowiednio dużo w tej konkretnej próbce krwi). Jeśli zaś się pojawią, to macie przeciwciała, co może być sygnałem, by zapisać się na dokładniejszy test. CVfpo. 202 116 211 290 231 226 134 496 201